Mikro-Plastik, to nie Mikro-Problem
Czy znane wam jest pojecie mikro-plastiku? Oto definicja według Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności:
Bardzo ciężko zakwalifikować dany składnik z INCI do mikro-plastiku, gdyż żaden przepis nie nakłada na producentów obowiązku do zamieszczania informacji o jego obecności w składzie. Problem pojawia się także, w nazewnictwie tych składników gdyż pod jedną nazwą mogą kryć się substancje w różnym stanie skupienia, ponieważ dla polimerów (to one budują mikro-plastik) bardzo ciężko ustalić jest fazę w jakiej się znajduje, wpływ maja na nią: rodzaj monomeru, długość łańcucha cząsteczki, jej masa atomowa czy stopień usieciowania.
W składach możemy potencjalne mikro-fragmenty plastiku spotkać pod nazwami:
Na szczęście świat, organizacje ekologiczne oraz ruch zero-waste wypowiedziały oficjalną walkę z mikro-plastikiem - miejmy nadzieję, że doprowadzi to do oficjalnego pojawienia się go na liście substancji zakazanych do stosowania w kosmetykach. Rozpoczynają się pierwsze działania, a marki zaczynają zmieniać formuły kosmetyczne jednak zanim dojdzie do całkowitej zmiany z pewnością minie jeszcze kilka dekad. A to kolejne tony śmieci w wodach i śmierci kolejnych, niewinnych stworzeń.
Mikro-plastik to heterogeniczna mieszanina różnego kształtu materiałów w postaci fragmentów, włókien, elipsoid, granulek, śrutu, płatków o wielkości w zakresie od 0,1 μm do 5 mm.
[mój koszyk wstydu]
Bardzo ciężko zakwalifikować dany składnik z INCI do mikro-plastiku, gdyż żaden przepis nie nakłada na producentów obowiązku do zamieszczania informacji o jego obecności w składzie. Problem pojawia się także, w nazewnictwie tych składników gdyż pod jedną nazwą mogą kryć się substancje w różnym stanie skupienia, ponieważ dla polimerów (to one budują mikro-plastik) bardzo ciężko ustalić jest fazę w jakiej się znajduje, wpływ maja na nią: rodzaj monomeru, długość łańcucha cząsteczki, jej masa atomowa czy stopień usieciowania.
W składach możemy potencjalne mikro-fragmenty plastiku spotkać pod nazwami:
- Polyethylen,
- Polypropylene,
- Acrylates Copolymer,
- Acrylates Crosspolyme,
- Allyl Methacrylates Crosspolymer,
- Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer,
- Nylon-12, Nylon-6, Nylon-66,
- Polyamid,
- Polyquaternium-7,
- Polyimide,
- Polyimid-1,
- Polyurethane,
- Polystyrene,
- Poly(ethylene terephthalate).
Oto lista najbardziej popularnych składników pod których nazwą kryje się mikro-plastik, stworzona przez Pomorską Platformę Komunikacji Społecznej .
Niestety coraz częściej powstają nowe odmiany mikro-plastiku, które bardzo ciężko rozpoznać jej w składzie - niech Waszą czujność jednak wzbudzą wszystkie substancje, które związane są z frazami ACRYLATES i POLY
[źródło]
Prawdą jest też to, że stosowanie wyżej wymienionych substancji (w odpowiednich stężeniach) jest dozwolone, informacje na ten temat można znaleźć na stronie - CosIng- czyli bazie danych składników kosmetycznych, gdzie pod uwagę brane są wszystkie regulacje Komisji Europejskiej.
Dlatego tak ważne są świadome zakupy, ponieważ bardzo mało producentów samowolnie zdecyduje się na rezygnacje z mikro-plastiku(jest to surowiec bardzo tani i łatwy w przygotowaniu) ale to my nie kupując produktów które zawierają go w składzie, możemy doprowadzić do tego aby wielkie firmy kosmetyczne zdecydowały się na ekologiczne substytuty.
Problem z mikroplastikiem polega na tym, że przedostaje się on do wód powierzchniowych - szacuje się, że przez mało efektywny system oczyszczania wód do samego Bałtyku trafia ponad 40 ton mikro-plastiku rocznie, więc znacznie pogarszamy tym stan środowiska morskiego. Sama ilość jest przerażająca, ale nie to jest najgorsze - jednym z najbardziej kluczowych zjawisk jest możliwość przenoszenia się tą drogą toksycznych substancji.
[źródło]
To co dajesz - wraca do Ciebie, zwierzęta morskie połykając cząsteczki mikro-plastiku, a tym samym substancje skumulowane na jego powierzchni zgromadzą je w swojej tkance tłuszczowej, przez co są przeniosą się nawet pomiędzy ogniwami łańcucha pokarmowego.
Podsumowując - raz zjedzone, będą się przenosić na w całym łańcuchu, aż w końcu trafią do ludzi.
Na szczęście świat, organizacje ekologiczne oraz ruch zero-waste wypowiedziały oficjalną walkę z mikro-plastikiem - miejmy nadzieję, że doprowadzi to do oficjalnego pojawienia się go na liście substancji zakazanych do stosowania w kosmetykach. Rozpoczynają się pierwsze działania, a marki zaczynają zmieniać formuły kosmetyczne jednak zanim dojdzie do całkowitej zmiany z pewnością minie jeszcze kilka dekad. A to kolejne tony śmieci w wodach i śmierci kolejnych, niewinnych stworzeń.
Ja sama w swojej szafce znalazłam kilka kosmetyków które zawierają w swoim składzie mikro-plastik, kupionych co prawda dawno temu kiedy nie zwracałam w ogóle uwagi na składy. Od roku, kiedy stałam się bardziej świadoma jeśli chodzi składy, dobro naszej planety i zainteresowanie się ruchem zero waste, unikam tych składników jak ognia. Obecność ich w składzie przekreśla dla mnie całkowicie, nie tylko dany produkt ale i całą firmę. Dlatego proszę was o dokładne analizowanie składów kosmetyków,które zamierzacie kupić. Na drogeryjnych półkach mnóstwo jest lepszych, bardziej ekologicznych alternatyw - wybierajcie je, dla siebie, dla świata i przyszłych pokoleń.
[źródło]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz